Jagiellonia vs Rayo Vallecano (Europa League): kursy i zakłady 11.12.2025


11 grudnia w Białymstoku odbędzie się bardzo interesujący mecz: Jagiellonia podejmie Rayo Vallecano w fazie ligowej Conference, a obie drużyny są w pełni zaangażowane w walkę o miejsce wśród 24 najlepszych. Mecz zostanie rozegrany na Stadionie Miejskim / Chorten Arena, przy niskiej temperaturze, ciężkiej murawie i wyjątkowej atmosferze panującej w północno-wschodniej Polsce.
Jagiellonia jest jedną z najpoważniejszych drużyn Ekstraklasy (top-4, dobry bilans defensywny i bardzo silna na własnym boisku), a w Conference nie przegrała jeszcze w tej fazie: 2 zwycięstwa, 2 remisy, 4 bramki na koncie i tylko 2 stracone. Rayo natomiast plasuje się w środku tabeli LaLiga, z dyskretnymi wynikami w lidze, ale dobrze radząc sobie na wyjeździe i z 7 punktami w rozgrywkach europejskich (2-1-1), o jeden stopień niżej od Jagiellonii w tabeli ogólnej.
Kontekst jest jasny: jeśli Rayo wygra, umocni się w czołówce tabeli Conference; jeśli wygra Jagiellonia, stanie się poważnym kandydatem do pierwszej ósemki. Dodajmy do tego sędziego, który chętnie pokazuje kartki, oraz około 250 kibiców Rayo podróżujących do Polski, a otrzymamy bardzo poważny pojedynek, pełen napięcia i, moim zdaniem, wielu interesujących elementów do obstawiania.
Jagiellonia
Jagiellonia ma się bardzo dobrze w Polsce. W Ekstraklasie ma na koncie 8-4-4, co plasuje ją na 4. miejscu z 18, z 28 punktami i +8 w różnicy bramek (28-20). Jest to dość niezawodna drużyna, która wygrywa połowę swoich meczów ligowych. Na własnym boisku wyniki są jeszcze lepsze: 5 zwycięstw i 2 porażki, bez remisów, co plasuje ją wśród najlepszych drużyn w lidze. Ponadto ponad połowa jej meczów kończy się wynikiem powyżej 2,5 gola, a około 58% kończy się zdobyciem bramki przez obie drużyny, co pasuje do wizerunku drużyny ofensywnej, ale nieco narażonej.
Ostatnio jednak drużyna przechodzi niewielką słabość: porażka z Niecieczą w lidze, odpadnięcie z pucharu z GKS Katowice i remis 0:0 z Zagłębiem, które nieco zahamowało jej impet. W Lidze Konferencji sytuacja wygląda lepiej: 2 zwycięstwa i 2 remisy, 4 gole na koncie, tylko 2 stracone, 50% średniego posiadania piłki i dość zwarta obrona, z dwoma meczami bez straty gola w czterech spotkaniach. Ponadto, jeśli weźmiemy pod uwagę poprzednie mecze i poprzedni sezon, to drużyna ma na koncie dziesięć kolejnych meczów bez porażki w europejskich pucharach, co podkreśla wielu analityków.
Największą gwiazdą jest Afimico Pululu, najlepszy strzelec Conference 24/25 z ośmioma bramkami na koncie, a obecnie lider ofensywy drużyny: lewoskrzydłowy/lewy napastnik, bardzo silny w przestrzeni i łatwo pojawiający się w ważnych meczach. Wokół niego gracze tacy jak Imaz, Drachal czy Wdowik zapewniają mu sporo piłek między liniami i docierają z drugiej linii, co widać w średniej ponad 1,5 gola na mecz we wszystkich rozgrywkach.
Jako mocne strony wymieniłbym dobre tempo z piłką, głębokie skrzydła, bardzo groźne stałe fragmenty gry i stadion, na którym kibice bardzo mocno dopingują. Jako słabe strony wymieniłbym trudności, gdy przeciwnik ma większą jakość, aby odwrócić losy meczu, a ostatnie spotkania pokazują pewną wrażliwość w obronie, gdy poziom wzrasta lub kalendarz jest napięty. Właśnie tam drużyna taka jak Rayo może wyrządzić szkody, zwłaszcza w przejściach.
Rayo Vallecano
Rayo przyjeżdża do Polski w sezonie bardzo „rayowskim”: konkurencyjnym, odważnym, ale nieregularnym pod względem wyników. W LaLiga ma bilans 4-5-6, co plasuje go na 12. miejscu, z 13 bramkami na koncie i 14 straconymi. Wniosek: traci niewiele bramek jak na swój styl gry, ale ma też trudności z trafianiem do bramki. U siebie wygrał tylko 1 z 6 meczów, ale na wyjeździe ma na koncie 3 zwycięstwa, 1 remis i 5 porażek, strzelając więcej bramek i rozgrywając bardziej otwarte mecze poza Vallecas.
W ostatnim czasie wyeliminował Real Ávila z Pucharu, zremisował z Valencią i przegrał na wyjeździe z Espanyolem, gdzie miał trudności z stworzeniem zagrożenia. W Conference sytuacja wygląda nieco lepiej: zwycięstwo z Lech Poznań, dobre minuty w Bratysławie i ogólny bilans 2 zwycięstw, 1 remisu i 1 porażki, co plasuje go na dobrej pozycji w tabeli łącznej.
Jeśli chodzi o konkretne nazwiska, Jorge de Frutos i Álvaro García są obecnie największym zagrożeniem: między nimi dzielą się większością bramek i asyst zespołu, a De Frutos jest najlepszym strzelcem Rayo w lidze. Isi Palazón, choć w tym roku ma mniej punktów, nadal odgrywa kluczową rolę między liniami i przy stałych fragmentach gry. Gumbau, Unai López i Óscar Valentín bardzo dobrze utrzymują środek pola.
Jeśli chodzi o kontuzje, Rayo jedzie z kilkoma kontuzjowanymi zawodnikami: Mumin, Diego Méndez, Pedro Díaz i Randy Nteka pojawili się w kilku raportach medycznych, a Pacha Espino nadal jest nieobecny z powodów osobistych. Ogranicza to rotacje w obronie i pomocy, co jest zauważalne przy napiętym kalendarzu ligowym, pucharowym i europejskim. Na korzyść drużyny przemawia doświadczenie w rywalizacji na trudnych scenariuszach oraz fakt, że zwycięstwo zapewniłoby jej bardzo dobrą pozycję w tabeli. Ponadto około 250 kibiców Rayo jedzie do Białegostoku, więc drużyna nie będzie grała sama.
Sędzia: Edgars Maļcevs
Sędzią meczu Jagiellonia – Rayo będzie Łotysz Edgars Maļcevs, wyznaczony przez UEFA do tego spotkania, wraz z łotewską ekipą sędziowską i Kristapsem Ratnieksem w VAR. Jest to sędzia z doświadczeniem w rozgrywkach europejskich drugiego szczebla oraz w lidze łotewskiej.
Jego statystyki wskazują na średnio-wysoki poziom kartek: około 4,7 żółtych kartek na mecz w całej karierze, z ponad 600 żółtymi i piętnastoma czerwonymi kartkami w niecałych 150 meczach. W niektórych ostatnich sezonach jego średnia przekraczała nawet 5 żółtych kartek. Nie jest sędzią ekstremalnym, ale też nie jest łagodny: łatwo pokazuje kartki, gdy tempo jest intensywne, a w środku pola toczy się zacięta walka.
Nie ma doświadczenia w sędziowaniu meczów Jagiellonii ani Rayo w rozgrywkach UEFA, więc nie ma konkretnych wzorców dotyczących tych klubów. Biorąc pod uwagę styl obu drużyn i stawkę meczu, rozsądnym przedziałem byłoby od 4 do 7 żółtych kartek.
Moje prognozy dla meczu Jagiellonia vs Rayo Vallecano
Jeśli wydaje Ci się to zbyt ryzykowne, bardzo rozsądną opcją pośrednią jest obstawienie, że obie drużyny strzelą gola (BTTS: Tak), co zazwyczaj waha się między 1,75 a 1,85 i dobrze pasuje do stylu obu drużyn.
Gdybym miał wybrać tylko jeden zakład, postawiłbym na powyżej 1,5 gola jako podstawę i remis oraz obie drużyny strzelą gola jako zakład z wysokim kursem.

